CUKIERENKA U NEWTONA

Na ostatnich zajęciach kulinarnych nasi najmłodsi Masterszefowie zabrali się za słodkości.

Na pierwszy rzut poszło ciasto czekoladowe. Wcale nie takie proste. Ucieranie ciasta, czekoladowy ganache, prażenie orzechów i migdałów… A do tego lody waniliowe. Ostatnia szansa przed sezonem zimowym.

I okazuje się, że najmłodsi świetnie sobie poradzili. Wdzięk, talent i chodząca słodycz. To nasi milusińscy. 

Was też rozpiera duma, kiedy na to patrzycie?